Dobronocka 2011-09-19.mp3
Dobronocka 2011-09-19.mp3 Rozmiar 156,9 MB |
Dobry seks jest źródłem radości dla Niego i dla Niej. Daje siłę do pracy, codziennych obowiązków, przynosi zdrowie, łączy ludzi i tworzy więzy rodzinne. Dlaczego jednak tak często gramy naszą bliskością?
Psychoseksuolog Bianka - Beata Kotoro wyjaśnia, że bardzo często wydaje nam się, że w ten sposób gramy o siebie. Jest to jednak tylko złudzenie, bo za tym wszystkim kryje się fałsz, kłamstwo, których skutki nigdy nie są dobre.
Gość "Dobronocki" dodaje, że zarówno mężczyźni, jak i kobiety w takim samy stopniu mają tendencje do manipulacji,nagradzania lub karania drugiej strony poprzez sferę seksualną. - Bardzo często jednak na początku znajomości, to mężczyźni manipulują i dają kobietom nadzieję na "coś więcej". Ponieważ u kobiet sfera uczuciowości stoi na piedestale, jest ważna, poddają się temu i oddają fizycznie. Dopiero z czasem okazuje się, że mężczyźnie chodziło tylko o ciało kobiety.
- Żeby seks był udany i piękny, to między dwojgiem ludzi musi być miłość, zauroczenie lub fascynacja - wyjaśnia Bianka - Beata Kotoro. Dodaje, że niezbędna jest też rozmowa, bo ona pozwala zrozumieć nam potrzeby drugiej osoby.
Zdaniem gościa "Dobronocki" współcześni dwudziestolatkowie tylko z pozoru potrafią mówić o seksie. - Rzeczywiście potrafią oni nazwać pozycje czy techniki. Ale uczucia i miłość są przez nich pomijane - dodaje.